To Mesa Airlines chce zainwestować w Adrię
Amerykański przewoźnik regionalny Mesa Airlines został ujawniony jako tajemniczy inwestor zainteresowany nabyciem udziałów w słoweńskich liniach Adria Airways. Według portalu "24ur" Amerykanie od prawie miesiąca sprawdzają sytuację linii.
Reklama
Oczekuje się, że Mesa podejmie ostateczną decyzję w sprawie potencjalnego przejęcia w ciągu miesiąca lub najpóźniej do końca lata. W oświadczeniu linia informuje, że przeprowadzane są obecnie dokładne oceny i negocjacje z potencjalnymi inwestorami.
Na konferencji prasowej, która odbyła się w zeszłym miesiącu, Adria stwierdziła, że potrzebuje partnera strategicznego, aby utrzymać regularne połączenia, ale podkreśliła, że 4K Invest pozostanie jej współwłaścicielem.
Mesa Airlines, spółka zależna Mesa Air Group, obsługuje regionalne loty krajowe w imieniu American Airlines i United Airlines pod markami American Eagle i United Express. Posiada flotę liczącą ponad 140 samolotów. Większość jego maszyn to odrzutowce bombardier CRJ700 lub CRJ900.
Mesa prowadzi również główny ośrodek szkoleniowy Bombardiera w Phoenix. Grupa posiada bogate doświadczenie w zakresie fuzji i przejęć, a w przeszłości posiadała udziały w ponad dziesięciu liniach lotniczych. Wszystkie dotychczasowe przejęcia miały miejsce w Stanach Zjednoczonych.
Dyrektor generalny Adria Airways, Holger Kowarsch, zasugerował w zeszłym miesiącu, aby więksi przewoźnicy europejscy poszli za przykładem swoich odpowiedników w Stanach Zjednoczonych, którzy chętnie korzystają z usług regionalnych linii lotniczych. W rezultacie, Kowarsch zasygnalizował, że Adria prawdopodobnie rozszerzy w przyszłości zakres swojej działalności w zakresie ACMI. Przewoźnicy regionalni działający w imieniu większych przedsiębiorstw zazwyczaj otrzymują stałą cenę za utrzymanie niektórych tras, przy czym całe ryzyko ponosi główna linia lotnicza. Ponadto w niektórych przypadkach najwięksi przewoźnicy lotniczy będą oferować regionalnym liniom lotniczym płatności motywujące do wykonywania lotów na czas bez odwoływania lotów.
fot. mat. prasowe